O mnie

Studentka health and fashion promotion, która każdy nowy trend chce osobiście sprawdzić i wyrobić sobie na jego temat opinię. Mistrzyni niedrogich i dużych zakupów, która nigdy nie ulegnie modzie na slow fashion. Swoje ostatnie pieniądze z pewnością wydałaby na nowy numer Elle, a później robiłaby to, co wychodzi jej naJ lepiej, czyli dania na winie. Jeśli chcesz wiedzieć więcej - kliknij w zdjęcie!
Daj spokój, tak mnie nakręciłaś że dziś powstrzymałam się przed wejściem właśnie do lumpeksu, z obawy że coś znajdę a chwilowo kasę przeznaczam na co innego. Kurtka wygląda pięknie, a dzięki dodatkom jest taka Twoja i to najważniejsze. Co do łączenia jeansu z każdym stylem, widziałam wczoraj piękne zdjęcie, na którym dziewczyna miała elegancki camelowy żakiet i pod nim koszulę jeansową z rękawem wywiniętym w ten sposób, że widać go było częściowo na żakiecie, taka wiesz, zakładka. Tak mi się to spodobało, że zastanawiałam się gdzie najszybciej złapię niedrogi żakiet. Wariactwo.
OdpowiedzUsuńPs. Nie wiem jak Ty z tego miliona zdjęć wybrałaś tylko 12, ale gratulacje! :)
Kocham dżins od zawsze i na pewno nigdy się z nim nie rozstanę! Pamiętam moje pierwsze dżinsy, z których byłam niesamowicie dumna, wejść w nich do szkoły - to było coś! W dzwony na pewno nie zainwestuję, bo przytłoczyłyby moją sylwetkę, ale czaję się na boyfriendy, idealne do trampek na wiosnę i lato! Chciałam ukraść Kajtkowi z szafy, ale niestety przeceniłam wielkość mojego pasa i się w nich utopiłam :D
OdpowiedzUsuńBardzo dobry, pomocny i inspirujący tekst! Muszę zacząć odwiedzać second handy, bo jak widać można znaleźć tam perełki ;)a do nich nigdy mi nie jest po drodze ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry, pomocny i inspirujący tekst! Muszę zacząć odwiedzać second handy, bo jak widać można znaleźć tam perełki ;)a do nich nigdy mi nie jest po drodze ;)
OdpowiedzUsuńPs. numer dwa: pomożesz mi znaleźć boyfriendy/mom jeans w których będę wyglądać dobrze? No chyba, że w żadnych nie będę.
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw! a kurtka znakomita! myślę że jeans nigdy nie zejdzie z podium:)
OdpowiedzUsuńJeans dobry na wszystko, zawsze i wszędzie. Tak było, jest i będzie. Nie wyobrażam sobie swojej szafy bez jeansów. Chyba pozostanę wierna rurkom. No ewentualnie zdradzę je subtelnie z boyfriendami. Pięknie wyglądasz !
OdpowiedzUsuńsuper ta kurteczka !!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna kurtka! Ja też mam swoją Jeansówkę i już kupiłam prasowanki żeby ją ozdobić!
OdpowiedzUsuńwww.VademecumStylu.pl
ale fajny wpis :) kurtka prezentuje się super sama chciałabym mieć taką! :)
OdpowiedzUsuńEdyta Walczak, dla chcącego nic trudnego! Naprawdę przerobienie jej trwało góra pół godziny. Polecam :)
OdpowiedzUsuńOoooj uwielbiam takie rzeczy! Jeszcze te naszywki, cuuudowne!
OdpowiedzUsuńNabrałam ochoty na dżins z naszywkami, muszę sobie sprawić, na tę wiosnę.
Bardzo fajne zdjęcia, suuper wyglądasz!
Pozdrawiam, KINGA na Wieszaku ;)
chyba jeans nigdy nie wyjdzie z mody, to klasyka! :)
OdpowiedzUsuńJeans zawsze był modny i nigdy nie przestanie :D <3
OdpowiedzUsuń( taki zbieg okoliczności, że też mam ootd pod Capitolem- Pozdrawiam Wrocławiankę <3 )
http://magdelblog.blogspot.com/