Prostota jest dla mojego stylu niezwykle cenna. Ceną jest czas. Czas oszczędzony na staraniu się, by wyglądać nieziemsko. Od kilkuset...

Kobiety w czerni

/
4 Comments


Prostota jest dla mojego stylu niezwykle cenna. Ceną jest czas. Czas oszczędzony na staraniu się, by wyglądać nieziemsko. Od kilkuset lat królową prostoty jest niezastąpiona czerń. Doskonale sprawdza się na wielkie wyjścia i na co dzień. I co najważniejsze – zawsze wygląda się w niej nieziemsko!
 

Unikamy jej jak ognia, bo jest smutna i ponura albo wręcz przeciwnie – wkładamy ją codziennie, czując się po prostu bezpiecznie. Prawda jest jednak taka, że nie znam osoby, która źle wyglądałaby w czerni. Nie pasuje tylko tym, którzy mają bardzo jasną karnację. Poza tym podkreśli urodę każdego typu. Chociaż latami byłam przekonywana, że czerń nie pasuje blondynkom! 


Nawet najbardziej klasyczne, wydawałoby się zwyczajne, czarne ubrania mogą wyglądać inaczej każdego dnia. Odpowiednio podrasowane dodatkami zmieniają swój charakter, jak kameleon. Jednego dnia możesz wyglądać dostojnie i elegancko, a następnego rockandrollowo i z pazurem. Mówi się, że prawdziwa fashionistka nie ma pełnej garderoby bez pewnego rodzaju klasyków. Całe lata firmy odzieżowe, telewizja i prasa kobieca pracowały na to, byśmy uwierzyły, że mała czarna jest w naszej szafie absolutną koniecznością. Ja tymczasem miałam cztery takie sukienki i uwierzcie mi, że każda z nich zaliczyła tylko jedno wyście z garderoby! Wszystkie zakwalifikowałam ostatnio do sprzedaży. Nie obyłabym się jednak bez czarnych spodni, które pasują do każdej bez wyjątku koszuli czy swetra! Tak samo zakochana jestem w czarnych torebkach i butach, które noszę po prostu codziennie. 
 Te przepiękne motocyklowe botki kupiłam ostatnio na wyprzedaży w Sinsay'u. Już po przecenie kosztowały 69zł, a przy kasie czekała mnie jeszcze przyjemniejsza niespodzianka! "mamy dzisiaj taką promocję, że od przeceny odejmujemy jeszcze 20%"! Zapłaciłam za nie 55zł!!

Wracając do tematu, obalmy kilka mitów!
Mit wszechczasów
Czerń zawsze wyszczupla, a paski zawsze pogrubiają. To nie jest takie proste! Zazwyczaj widzimy jednak to, co chcemy zobaczyć. To prawda, że zakładając czarne spodnie i czarne buty, zawsze będziemy miały nogi do nieba! Taki zestaw dedykowany jest tym, którzy mają jednak coś do ukrycia. Sama zakładam go bardzo często. Ale jeśli wydaje Ci się, że jesteś za chuda na to, by nosić czerń, to się mylisz. Kluczem jest odpowiednie dobranie kroju. Góra poszerzająca ramiona lub powiększająca biust potrafi zdziałać cuda! Tak samo zresztą jak rozłożysta, rozkloszowana spódnica – może być z pianki albo tiulu. 
 

Czerń jest nudna
Oglądanie kolorów na ulicy jest rzeczywiście bardzo ożywcze. Szarość o tej porze roku potrafi dać nieźle w kość, a podziwianie ciekawych outfitów zawsze poprawia humor. Ale kto powiedział, że czerń jest gorsza? Nie musi być nudna ani oczywista. Żeby ją urozmaicić wystarczy wybrać ciekawe fasony albo dobrać oryginalne dodatki!
 

3 sposoby na ożywienie czerni



  1. Mieszanie faktur
Zamiast klasycznych dżinsów – skórzane, połyskujące spodnie. Koniecznie perfekcyjnie dopasowane. W niczym nie czuję się tak bardzo pewna siebie i seksowna! Jeśli sweterek, to koniecznie miękki, puchaty i ciepły. Pikowania, plisowania, prążki, srebrne lub złote zamki i guziki - to wszystko urozmaica look i sprawia, że wyglądamy ciekawiej.

  1. Neonowe dodatki
Czerń dobrze wygląda w każdym towarzystwie. Wystarczy jeden dodatek w soczystym kolorze, by całość wyglądała bardzo nowocześnie i oryginalnie! Może to być zarówno torebka, jak i kolor szminki przyciągający uwagę.

  1. Akcent rozświetlający
Coś jasnego przy twarzy albo rozświetlający make-up to idealny pomysł na podkreślenie, że czerń nie jest tylko dla smutnych ludzi.







Na koniec małe przypomnienie.
Jeśli chcesz być na bieżąco, widzieć, co jem na śniadanie, jaką książkę czytam do podusi, jak robię dziubek, a także mieć dostęp do wszystkich inspiracji stylizacyjnych niepublikowanych na blogu, możesz być ze mną na Fejsie i na Insta. Gorąco zachęcam ! 






Może zobaczysz jeszcze...

4 komentarze :

  1. *chowa się pod poduszką wiedząc, że z tą wagą to osobisty przytyk*

    Tak serio, chciałabym nosić dopasowane, połyskujące spodnie, ale chyba znowu musisz na mnie pokrzyczeć, bo już się w nich nie widzę, a Ty tak pięknie wyglądasz. A z tym rozświetlaniem faktycznie, bez neonowej torebki byłoby mało ciekawie :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie przełamałaś look tą torebką! ;)

    ______________________
    PERSONAL STYLE BLOG
    http://evdaily.blogspot.com
    NOWY POST

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię czarne zestawy. Dobrze się w nich czuję, świetnie przełamałaś całość tą torebką :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię czarny kolor pod warunkiem, że nie wygląda w nim jak śmierć ;)

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.