O mnie

Studentka health and fashion promotion, która każdy nowy trend chce osobiście sprawdzić i wyrobić sobie na jego temat opinię. Mistrzyni niedrogich i dużych zakupów, która nigdy nie ulegnie modzie na slow fashion. Swoje ostatnie pieniądze z pewnością wydałaby na nowy numer Elle, a później robiłaby to, co wychodzi jej naJ lepiej, czyli dania na winie. Jeśli chcesz wiedzieć więcej - kliknij w zdjęcie!
Oo, pamiętam kółko i krzyżyk z TK MAXX! :) Wszystkie te sposoby są świetne, mam teraz ochotę na każdy z nich! Herbatkę z imbiru na pewno wypróbuję, brzmi niesamowicie i totalnie w moim guście :) A co do tego zajadania się pizzą i obrastania tłuszczykiem - jak to jest, że cały czas martwimy się czymś na zapas, ale jak przychodzi do jedzenia niezdrowo w święta, to jakoś nie przejmujemy się tym, jak będziemy potem się czuć i wyglądać. Zagadka ludzkości.
OdpowiedzUsuńOdpisałam Ci u siebie, ale skasowałam i postanowiłam, że napiszę tu ;). W tym albumie tez są tylko zdjęcia (jak sama nazwa wskazuje "album" ;)). Dzisiaj przyjechała do mnie kolejna książka "Vogue On: Givenchy", mój Mikołaj jest bardzo hojny ;)
OdpowiedzUsuń